Jakiś czas temu miałam przyjemność gościć na wydarzeniu zwanym Restaurant Day, gdzie kuchnią wieczoru była kuchnia indyjska. I choć okazało się, że nie wszystkie potrawy przypadły mi do gustu, oczarował mnie deser. Był to ryżowy pudding z korzennymi przyprawami. Baaardzo słodki ale zaraz wyrazisty. Od tamtego czasu krążyła mi po głowie myśl, żeby spróbować zrobić deser z ryżu na kształt tego puddingu tylko w owocowym wydaniu. I tak metodą eksperymentalną powstał przepis na ryżowy kokosowy deser z mango z tajską bazylią i miętą. Wyszło pysznie :-)
Ja ugotowałam najpierw ryż w woreczku, bo potrzebowałam wykorzystać część tego ryżu do czegoś innego ale wy możecie ugotować swój ryż od razu w mleku kokosowym.
Składniki :
- 1 woreczek ryżu jaśminowego lub basmati
- 2 dojrzałe i słodkie mango
- 1 puszka mleka kokosowego (400ml)
- świeża mięta
- świeża bazylia - najlepiej tajska
Przygotowanie :
- Ryż gotujemy w wodzie według przepisu producenta.
- Mango obieramy i kroimy w kostkę.
- Siekamy drobno garść mięty i garść tajskiej bazylii
- Ugotowany ryż wyjmujemy z torebki i wkładamy do garnka zalewając mlekiem kokosowym i gotujemy jeszcze w mleku około 15-20 minut aż wchłonie większość mleka.
- Miksujemy ugotowany ryż z pokrojonym mango na gładką masę. W razie potrzeby możemy nasz mus sobie dosłodzić.
- Na koniec dodajemy do wszystkiego bazylię i miętę i mieszamy dokładnie.
Deser możemy podawać z różnymi owocami - dobrze komponuję się z nim truskawki lub borówki amerykańskie.
Smacznego !
Cześć, trafiłam na Twojego bloga (a właściwie w pierwszej kolejności na portfolio) za pośrednictwem Foodelii. Bardzo inspirujące zdjęcia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj :-) Dziękuję, że zajrzałaś i zostawiłaś komentarz :-) Zdaje się, że i Twoje nazwisko pojawiło się i to nie raz na Foodelii :-) Piękne zdjęcia i fajny blog ! Będę zaglądać. Pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń