Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurkuma. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurkuma. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 24 marca 2015

Pak choy w mleczku kokosowym z kurkumą



Wielu się pewnie zastanawia : Co to za zielsko na zdjęciu powyżej ?

Pak choy czy też inaczej zwany pak choi lub bok choy to nic innego jak "kapusta właściwa chińska".

Jest odmiana kapusty, która stosunkowo niedawno pojawiła się na naszym rynku i jak na razie dostępna jest niestety tylko z importu, a co za tym idzie nie jest tania. Ale zapewniam Was, że warto jej choć raz spróbować. Ja robiłam ją już na kilka sposobów, ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu. Zanim jednak zdradzę Wam przepis, proponuję nacieszyć oko tym, jak cudna jest natura i jej wytwory. Przedstawiam Wam więc PAK CHOY.







Składniki :

- 2 małe główki kapusty pak choy lub 1 duża
- 2 łyżeczki kurkumy
- 2 -3 szczypty soli morskiej
- 1 mała puszka mleczka kokosowego zmieszana z taką ilością wody by uzyskać 1,5 filiżanki płynu
- kilka plastrów świeżego imbiru
- 1 limonka

Przygotowanie :

1. Kroimy kapustę wzdłuż na ćwiartki i dokładnie płuczemy.
2. Układamy kapustę pak choy jednowarstwowo w dużej, dość głębokiej patelni z przykrywką.
3. Dodajemy mleczko kokosowe z wodą, kurkumę, sól oraz imbir.
4. Doprowadzamy do zagotowania, po czym przykrywamy i zmniejszamy ogień na średni i dusimy przez około 6 minut.
5. Zdejmujemy pokrywkę, obracamy kapustę na drugą stronę i zostawiamy pod przykryciem na kolejne 6 minut.

Tak przyrządzoną kapustę pak choy podajemy z ćwiartkami limonki, by na talerzu kapustę sobie dobrze skropić sokiem z limonki.

Smacznego !












środa, 26 marca 2014

Ryż z curry, kurkumą,czosnkiem i ogórkiem kiszonym





Dzisiaj chcę zdradzić Wam sposób na szybki i smaczny ryż. Ryż niezwykły i niebanalny bo łączy w sobie orientalny smak curry z jakże polskim kiszonym ogórkiem :-) Pomyślicie..odważny mariaż ! Ależ tak ! Odważny i smaczny,a najlepszym dla mnie świadectwem smaku jest podniebienie 5-cio latka :-) A ów pięciolatek oszalał na punkcie tego dania, więc śmiem twierdzić, że i Wam posmakuje.

Ryż ten znam i jadam od dawna za sprawą mojej cioci, która wprowadziła go do rodzinnego menu weekendowych obiadków, za co jestem jej ogromnie wdzięczna.
Polecam go oczywiście jako dodatek do dań mięsnych...aczkolwiek ja zajadam go w czystej postaci, nie dodając do niego zupełnie nic i traktuję go jako pełnowartościową potrawę.

Składniki :

1 szklanka ryżu - pełnoziarnistego, basmati albo jaśminowego
1,5 szklanki wody
2 ząbki czosnku
curry
przyprawa warzywna typu Vegeta lub sól
kurkuma
oliwa z oliwek
4-5 średnich ogórków kiszonych 

Przygotowanie :

Na dnie rondla lub małego garnka rozgrzewamy oliwę (tyle, żeby zakryć dno).

Na rozgrzaną oliwę wrzucamy dwa ząbki czosnku przekrojone na połówki i podsmażamy moment aż się zrumienią.

Wsypujemy szklankę ryżu i chwilę prażymy na oliwie z czosnkiem.

Zalewamy ryż wodą - powinno wystarczyć 1,5 szklanki, ale wszystko zależy od rodzaju ryżu -w razie potrzeby,gdyby ryż był twardy wody można dolać pod koniec gotowania aż ryż osiągnie pożądaną miękkość.

Do wody wsypujemy według uznania przyprawę warzywną, kurkumę i curry. Ja dodaję sporo curry, by smak był wyrazisty.

Gotujemy ryż na średnim ogniu, najlepiej pod przykryciem aż wchłonie całą wodę - gdyby był za twardy dolewamy jeszcze trochę wody.

Na koniec dodajemy pokrojone w kostkę ogórki kiszone i mieszamy.

Smacznego :-)