Kochani !
Za namową pewnej życzliwej duszy, która kibicuje mojemu rozwojowi postanowiłam wystartować w konkursie Blog Roku 2015. Nie do końca przekonana jestem do tego czy to moje miejsce, bo wiem, że jest tyle pięknych blogów i zdolnych ludzi wkoło...jednak pomyślałam, że nic nie tracę...a może będzie to dla mnie kolejne cenne doświadczenie. Jednocześnie podoba mi się fakt, że pieniądze z Waszych smsów w głosowaniu pójdą w calości na cel charytatywny. Wysyłając smsa pomagacie nie tylko mnie, ale też innym! W tym roku środki przeznaczone będą na Fundację Dziecięca Fantazja, której celem jest spełnianie marzeń dzieci zmagających się z chorobami zagrażającymi życiu i nieuleczalnymi. Wesprzyjcie tę piękną ideę swoimi smsami ! Możecie wysłać tylko 1 smsa na dany blog, z 1 numeru telefonu !!!
Poproście więc najbliższych, żeby i oni wysłali ;-)
Prowadzenie bloga jest dla mnie odskocznią od szalonej rzeczywistości i podążaniem w stronę osobistego spełnienia. Uwielbiam gotować i fotografować to wszystko, co znajduje się na blogu i przeszczęśliwa jestem gdy mam od Was głosy, że to co robię ma jakiś sens i komuś się na coś przydaje. Chciałabym małymi kroczkami rozwijać swoją pasję i gdzieś w głębi serca mam nadzieję,że idę w dobrym kierunku.I choć jest to tylko hobby, któremu poświęcam swoje wolne chwile (każda matka polka wie jak jest ich mało;-) to dzięki niemu czuje się kreatywnie spełniona :-)
Dlatego będę Was prosić o pomoc! O pomoc w rozwijaniu bloga i dążeniu do spełnienia, które sprawia mi wiele radości. Bez Waszej pomocy się nie uda!
Przez tydzień, od 23 lutego do 1 marca, proszę Was o oddanie głosu na mojego bloga za pomocą smsa. To koszt 1,23 zł, ale cała ta kwota zostanie przekazana na cele charytatywne.
Aby zagłosować wyślijcie SMS pod numer : 7124
o treści : A11278
Dziękuję Wam bardzo !
Kasia
Kasiu, wiesz moze jak glosowac spoza Polski? Niby organizatorzy pisza, ze mozna, ale mi sie nie udalo?
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki
Anna
Aneczko chyba trzeba mieć polski telefon będąc za granicą :-( Inaczej chyba się nie da. Ale zawsze możesz namówić rodzinkę w Polsce na głosowanie ;-)
OdpowiedzUsuń