Jak co roku jesienną porą, tuż przed Halloween ozdabiam dynie. Uwielbiam wszelkiego rodzaju zajęcia twórcze, pewnie dlatego, że efekty mojej pracy widać natychmiast ;-) Myślę, że tego typu zajęcia są bardzo relaksujące dla wielu osób i szczerze polecam kreatywne spędzanie czasu :-)
Fajnie jest zaangażować w takie zajęcia dzieciaki, u nas już było zdobienie dyń, jeszcze nas czeka tradycyjne wycinanie. Zobaczcie jak mnie natchnęło w tym roku a potem zajrzyjcie po zupełnie inne propozycje na dynie z zeszłego sezonu TUTAJ.
Dynie, które widzicie na zdjęciach są malowane akrylowymi farbami w sprayu, które kupiłam w OBI oraz markerami olejnymi i permanentnymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz